W 7 kolejce B klasy grupa IV zespół BUKS-u zmierzył się na wyjeździe z Milanem II Milanówek.
To był bardzo wyrównany mecz walki, który nie był zbyt szczęśliwy dla zespołu z Pruszkowa. W pierwszej połowie BUKS miał cztery 100% szanse na strzelenie bramki i żadna nie została wykorzystana. Przeciwnik zaś starał się na boisku i obok boiska: ciągły krzyk trenera Milanówka w kierunku sędziego, naciskanie by pokazywał kartki dla zespołu z Pruszkowa, podważanie decyzji boiskowych niekorzystnych dla zespołu z Milanu, wreszcie spowodowały , że sędzia…. podyktował karnego za zagranie ręką jednego z graczy BUKS-u w polu karnym. Można jednak polemizować czy gwiżdże się rękę przy uderzeniu z metra, ale cóż stało się. Karnego zawodnicy Milanu zamienili na bramkę. Do przerwy 1 do 0 dla Milanu.
Druga połowa zaczęła się kolejną bramką dla Milanu i to niestety dość kuriozalną i pokazującą brak doświadczenia zawodników BUKS-u. Przy wolnym dla Milanu z przed linii szesnastki, zawodnicy BUKS-u łącznie z bramkarzem zajęli się ustawianiem muru, a gospodarze w tym czasie strzelili bramkę. Śmieszne, ale widać na początku tzw. frycowe trzeba zapłacić. Miejmy nadzieję, że nauka nie pójdzie w las…
Milan poszedł za ciosem i wreszcie strzelił bramkę z gry na 3 do 0.
Wydawało się, że gospodarze zamknęli mecz, ale nie chciał się z tym pogodzić napastnik BUKS-u Mateusz Lada i pokazał, że można na niego liczyć jeśli nie przy grze nogą – zmarnowane sytuacje 1 na 1 z bramkarzem w pierwszej połowie – to z pewnością przy grze głową. Strzelił dwie bramki po uderzeniu głową – raz po wrzutce z boku, a raz z rogu.
Do końca spotkania BUKS dążył do wyrównania i był bardzo blisko: w ostatniej akcji meczu nawet kilka centymetrów od słupka po uderzeniu głową przez Kubę Jankiewicza. Niestety tym razem się nie udało. Można jednak szczerze być zadowolonym z postawy drużyny. Jak mówili obiektywni obserwatorzy, z taką grą w przyszłości można liczyć na wygrane. Trzeba tylko jeszcze większego ogrania i może trochę cwaniactwa boiskowego.
Zagrali: Kuba Bąk, Mateusz Call, Damian Call, Marcin Kozaczuk, Sławomir Kuropatwa, Rafał Deczewski, Damian Jałowiecki, Mateusz Wójciuk, Kamil Biliński, Mateusz Lada (2 bramki), Sebastian Chodycz, Adrian Kęska, Kuba Jankiewicz, Krzysztof Protasiuk.