Bolesna porażka juniorów BUKS, mimo bardzo dobrej gry w pierwszej połowie!

top feature image

Bolesna porażka juniorów BUKS, mimo bardzo dobrej gry w pierwszej połowie!

W sobotnie przedpołudnie 21 września młodzież BUKS pojechała do Warszawy na kolejny mecz ligowy i po kolejne doświadczenie boiskowe.

 

BUKS-siarze zmierzyli się z bardzo renomowanym zespołem Drukarz Warszawa. Klub z obiektów w Parku Skaryszewskim istnieje już od 1926r. Jego najbardziej znani piłkarze to: Dariusz Dźwigała, Marcin Żewłakow, Michał Żewłakow.

 

Można zatem powiedzieć, że dla szkolnego klubu BUKS było dzisiaj wyzwanie postawione na wysokim poziomie. Nie miało za bardzo znaczenia, że nie był to pierwszy zespół Drukarza, a rezerwy . Większość zawodników gospodarza zawodów z punktu widzenia lat doświadczenia na boiskach piłkarskich, minut gry, liczby godzin treningowych, umiejętności technicznych byli w innej lidze:).

 

A jednak w pierwszej połowie meczu wszystkie te atuty Drukarza, zespół z Pruszkowa ograniczył czy wręcz umniejszył swoją świetną organizacją gry , zaangażowaniem, zespołowością i świetną realizacją założeń przedmeczowych. Może nie było w tym fajerwerków techniki, zapierających w piersiach achów i ochów, ale była efektywność w defensywie. Juniorzy BUKS na miarę obecnych możliwości i umiejętności sportowych bronili z głową, w ustawieniu kompaktowym, nie pozwalając zepchnąć się do niskiego pressingu. W pierwszej odsłonie spotkania, zespół z Pruszkowa ciągle skracał i zawężał grę , dostosowywał się do pozycji piłki, a przy tym jakiekolwiek indywidualne błędy wzajemnie zawodnicy BUKS skutecznie naprawiali. Znów na wysokim poziomie grała opoka obrońców czyli bramkarz Krzysztof. Bardzo dobrze wyglądali środkowi pomocnicy Ponton i Filip. Ten drugi grając po raz pierwszy na „mózgu” dał wysoką jakość, zarówno biorąc pod uwagę czytanie gry , jak ambicję , wolę walki, a przy tym odpowiedzialność.

W sumie w pierwszej połowie wystarczyło to na grę na zero z tyłu i kilka akcji zaczepnych oraz groźnych stałych fragmentów gry pod bramką gospodarzy.

 

Niestety, w drugiej połowie to był inny zespół BUKS. Najpierw bramka dla Drukarza po indywidualnym błędzie naszego zawodnika, a następnie strata zawodnika – Dominika – po czerwonej kartce za …słowną frustracje spowodowaną nie zauważeniem  przez sędziego brutalnego faulu. Zdarzają się takie newralgiczne sytuacje, które mocno wpływają na zespół. Kilka słów w gniewie mocno wpłynęło na wynik meczu. BUKS grając w 10 na 11 siadł psychicznie i bardzo szybko stracił kolejne bramki. Skończyło się na 4 do 0. Byłoby jeszcze więcej , ale w ostatniej akcji meczu, karnego obronił Krzysztof – w drugim meczu z rzędu.

Wynik tak wysoki dla Drukarza raczej nie można uznać za zadowalający ze strony BUKS, ale pewne elementy gry juniorów z Pruszkowa dają światełko nadziej: po pierwsze progres w organizacji gry defensywnej, waleczność, pracowitość, zrozumienie taktyki, gra nogami bramkarza.

Oczywiście dzisiejszy mecz potwierdził pewne problemy BUKS, o których nie warto teraz informować kolejnych rywali:).  Z pewnością na treningach BUKS będzie  próbował w jak największym stopniu je wyeliminować z gry.

Dziękujemy zawodnikom BUKS za mecz z Drukarzem. Wynik i wysoka porażka, nie jest przyjemny, ale może być dobrą nauczką na przyszłość. Każdy BUKS-iarz musi pamiętać, że emocje jednostki nie mogą zaprzepaścić pracy całego zespołu!!! Jak powiedział Ryszard Koncewicz (polski piłkarz, trener, działacz piłkarski, selekcjoner reprezentacji Polski, żołnierz, podporucznik WP): „Piłka to prosta gra ale nie dla prostych ludzi” .

 

Zagrali:

Krzysztof Zalewski, Roman Baleja, Szymon Cegliński, Paweł Cegliński, Kacper Ludwisiak, Filip Figurski, Dominik Jakubik, Kuba Konopko (Wiktor Przygoda), Dominik Andrzejak, Michał Łukasiak, Filip Nuszkiewicz (Remek Polak).

Comments are closed.