Wreszcie z tarczą, a nie na tarczy!!!!

top feature image

Wreszcie z tarczą, a nie na tarczy!!!!

Nareszcie doczekaliśmy się naprawdę dobrego meczu BUKS w B klasie.

BUKS stanął przed ważnym wyzwaniem. Po kilku meczach bez efektów punktowych chłopaki musieli udowodnić sobie, że potrafią grać w piłkę , a przy tym wygrywać. I wygrali 🙂

W sobotnie popołudnie zmierzyliśmy się na własnym boisku z zaprzyjaźnionym zespołem Orionu Cegłów. Trenerzy się znają, ale jednak to goście dotychczas z boiska kilkukrotnie schodzili z tarczą.

Tym razem BUKS chciał przełamać złą passę i zagrał  ze swoimi najlepszymi nominalnymi środkowymi obrońcami :). Dzięki temu na innych pozycjach również pojawiły się rotacje, które przyczyniły się do tego, że nasz kapitan Calik mógł pokazać swój kunszt piłkarski i możliwości motoryczne. A to że ma jakość, pokazał już w 5 minucie meczu kiedy po rajdzie lewą stroną Czarka i wrzutce w pole karne, Calik uderzył z woleja z pierwszej piłki z kozłem tak, że bramkarzowi rywali pozostało tylko wyjąć piłkę z siatki.

Dobre otwarcie BUKS-u prawdopodobnie odmieniło obraz meczu, jako że to goście musieli atakować, a zespół z Pruszkowa przez większą część pierwszej połowy prowadził dobrą organizację gry w defensywie. W efekcie do przerwy więcej bramek nie było:).

W drugą połowę BUKS wszedł z nastawieniem podwyższenia wyniku i ruszył do ataku, a mecz od razu nabrał tempa, akcje były składniejsze i oglądało się go z rosnącą przyjemnością. BUKS kreował sytuacje podbramkowe, strzelał, jednak bramkarz Orionu bronił jak w transie , nawet strzał z kilku metrów.

Jak to bywa w piłce, jak się nie strzela do bramki przeciwnika, można …….przez nerwowość lub przypadek strzelić …do własnej :). W taki to właśnie sposób zespół z Cegłowa wyrównał i na 20 minut przed końcem meczu było 1 do 1.

Gracze BUKS zaatakowali jeszcze mocniej i w 80 minucie strzał życia z dystansu oddał nasz nowy napastnik Damian. To było arcydzieło!!!! Gratulacje! Pokazałeś Damian , że zmiany mogą dawać nową, lepszą jakość !!!

Goście walczyli do końca , łącznie ze swoim bramkarzem trenerem. Próbowali zrobić przewagę liczbową przy rogu w naszym polu karnym i …..szybka kontra BUKS zakończona strzałem z połowy boiska Damiana dała nam trzecią bramkę . Chwilę później sędzia zakończył mecz.

Brawa! To zwycięstwo było nam potrzebne. Zasłużyliśmy na nie, a przy tym pokazało, że może być lepiej, trzeba tylko troszkę z siebie dać, a może po prostu zorganizować sobie trochę czasu na trening czy mecz :).

Miejmy nadzieję, że taki emocjonalny mecz z pięknymi bramkami oznacza, że wyszliśmy z dołka. I to, że przełoży się to również na nastroje w drużynie.

Za tydzień BUKS odpoczywa i przygotowuje się na treningach do dwóch ostatnich meczy w rundzie w listopadzie. Przed ostatni w rundzie jesiennej z AP Żyrardów 4 listopada o godz. 18:30 na wyjeździe.

 

Dziś zagrali w barwach BUKS: Zbyszek Rakowski, Adam Kantaev, Daniel Wojtczak, Kuba Jankiewicz, Michał Stan, Konrad Ziółkowski, Rafał Deczewski, Mateusz Call (1 bramka) (Krzysiek Protasiuk), Kamil Popławki (Sławek Kuropatwa), Czarek Śmietanka (Robert Karbowiak), Damian Fabisiak (2 bramki).

Comments are closed.