top feature image

Jeszcze jedno doświadczenie dla BUKS-u rocznika 2002!!

To nie była dobra sobota dla młodych zawodników BUKS-u. Niestety sparing rocznika 2002 z KS Teresin skończył porażką 1 do 4. Tym boleśniejszą, że w pierwszej połowie to zespół BUKS-u był strona dominującą, prowadził grę, mocno naciskał już na defensywę rywali . Zespół z Teresina został zepchnięty do obrony przed własnym polem karnym. Jednak chłopakom z BUKS-u zabrakło doświadczenia i nie potrafili przełożyć przewagi w posiadaniu piłki na bramki, do tego pozwolili rywalom na skuteczne kontry, które zamieniły się na dwie bramki.

Sytuację trochę poprawiła bramka Murzy po ciekawie wykonanym przez Dominika stałym fragmencie gry.

To co najgorsze okazało się w drugiej połowie. Chłopaki z BUKS-u poczuli w nogach duży wysiłek z pierwszej połowy i nie wytrzymali fizycznie. Oczywiście miały na to również wpływ kontuzje trzech podstawowych zawodników, jednak najważniejszy jest efekt czyli strata kolejnych dwóch bramek przez zespół z Pruszkowa.

Przegrana niestety zasłużona, chociaż nie aż tak wysoka. Aż takiej różnicy nie było. Ważne, ze wiemy jakie mamy problemy i nad czym się skupić by było lepiej. Gratulacje dla zawodników za sposób gry w pierwszej połowie. Myślę, że jeśli wytrwacie w pracy, treningach, za pewien czas stać Was będzie na cały taki mecz!

Już za tydzień początek ligi i gra o zwycięstwa, punkty, bramki, a przede wszystkim przejście do historii, że pasja w sporcie jest najważniejsza. Nie trzeba być najlepszym, grać lub być  w drużynie w najwyższych ligach by mieć z tego satysfakcje i zadowolenie.

Zagrali: Krzysiek, Arek, Max, Murza (bramka), Kula, Szymon, Franek, Michał, Kuba, Dominik (asysta), Filip, Duży, Remek, Paweł, Grzesiek.

Na poprawę humoru bramka Kuby Murzy z wolnego

 

top feature image

Kolejna lekcja dla rocznika 2002 w sparingu z TUR Jaktorów

W niedzielę 11 lutego młodzież z BUKS-u  zagrała 4 mecz przygotowawczy do startu w lidze.

Tym razem do Pruszkowa został zaproszony zespół z Jaktorowa. Nasz zespół jako, że jest na etapie powstawania, znów miał w składzie nowych zawodników i to aż pięciu. Cieszy, że jest zainteresowanie i chęć pogrania w składzie BUKS-u. Oczywiście poziom sportowy chłopaków grających po raz pierwszy jest różny w zależności od doświadczenia i ogrania. Wkomponowanie w drużynę wymaga czasu i prób. Dlatego też nie dziwi, że w dzisiejszym sparingu  najważniejszym celem…. było potrenowanie na dużym boisku  i złapanie pewnych przyzwyczajeń boiskowych. Braki w treningu u części zawodników, którzy mieli ostatnio dłuższą przerwę w piłce, były w szczególności widoczne w drugiej połowie meczu. W pierwszej części spotkania, szczerze można powiedzieć że był to całkiem niezły mecz w wykonaniu BUKS-u. Gracze z Pruszkowa wypracowali sobie dużą liczbę rzutów rożnych, które prawie zawsze kończyli uderzeniami głową. Brakowało celności, ale miło było patrzeć na w większości dobrze wykonywane rogi przez Dominika i strzały głową nowego zawodnika Kuby. Można w ogóle być podbudowanym niezłą grą Kuby na środku obrony, uzupełniając się świetnie z robiącym postępy Maxem. Jak to mówią znający się na piłce, budowę drużyny najlepiej zacząć od dobrych stoperów, dlatego też efektywna gra stoperów BUKS-u to największy plus i nadzieja na przyszłość.

W drugiej połowie meczu braki w przygotowaniu motorycznym zawodników z Pruszkowa dały się we znaki i  BUKS stracił 3 bramki. Nie ma co jednak robić z tego tragedii , lepiej zauważyć pozytywy a tych było kilka. Po pierwsze zawodnicy grający już kolejny sparing rozumieją co się od nich wymaga na określonych pozycjach i z grubsza dobrze wykonują swoje zadania. Po drugie był to pierwszy mecz , w którym zespół nie stracił bramki po stałym fragmencie gry, czyli zaczyna funkcjonować obrona blisko swojej bramki. Po trzecie jest kreowana spora liczba sytuacji podbramkowych w szczególności ze skrzydła.

Niestety są też w dalszym ciągu powtarzające się problemy jak odpowiedzialność za swoją grę – nie kiwać w obszarach boiskowych, które przy stracie piłki mogą przyczynić się do bardzo groźnych sytuacji dla przeciwników oraz wytrzymałość – czyli umiejętność takiego gospodarowania siłami by starczało na w każdej chwili konieczny szybki powrót pod bramkę i grę obronną.

Podsumowując: robimy postępy, zbieramy cenne doświadczenie meczowe – tym razem po niezłej pierwszej połowie przegrana z TUR-em Jaktorów 0 do 3; gramy a nie jedynie trenujemy czy oglądamy mecze innych; jest skład choć dalej jesteśmy otwarci na nowych chętnych  do zespołu. Zapraszamy tych z doświadczeniem piłkarskim a nawet bez, ale z chęciami, do spróbowania sił i pogrania w BUKS-ie Pruszków.

Zagrali: Krzysiek Zalewski, Filip Nuszkiewicz, Szymon Cegliński, Paweł Cegliński, Kacper Piorunowski, Franciszek Tatar, Dominik Andrzejak, Remek Polak, Grzegorz Ostrowski, Max Koc, Michał Łukasik, Kuba Murza, Dominik Jakubik, Kacper Marciniak.

top feature image

Przerwany sparing rocznika 2002; fatalna kontuzja zawodnika z Lesznowoli

W niedzielę 4.02.2018 r do Pruszkowa na sparing z młodzieżą BUKS-u rocznika 2002 przyjechał zespół FC Lesznowola. Rywale to przemianowany zespół UKS Iwiczna posiadający kadrę już całkiem ogranych ligowców. FC Lesznowola w rundzie jesiennej wygrała swoją ligę –  będąc wyżej w tabeli niż goszczący 2 tygodnie temu na sparingu z BUKS-em zespół rezerw Kosy. Można zatem powiedzieć, że z tak mocnym zespołem BUKS jeszcze nie grał.

Zapowiadało się na bardzo trudne dla BUKS-u spotkanie, aczkolwiek z możliwością zdobycia dużego doświadczenia. Okazało się niestety, że tym razem to młodzi zawodnicy z Budowlanki mogli naocznie zdobyć inną wiedzę, przekonać się, że sport jakim jest piłka nożna to nie tylko przyjemność, ale również ryzyko może rzadkiej, ale jednak wkalkulowanej kontuzji.

Boiskowe wydarzenia jeszcze w pierwszej połowie, w 41 minucie przesłoniła koszmarna kontuzja napastnika gości Mikołaja. Przy szybkim biegu, próbując strzelić na naszą bramkę podwinęła mu się noga , kolano przybrało nienaturalny kształt i zawodnik padł na murawę krzycząc z bólu, chowając twarz w dłoniach. Rywale domagali się faulu, ale –  do czego sam się przyznał zawodnik gości – nie było kontaktu z przeciwnikiem. Niestety brak faulu dla gości nie był tak dramatyczny, jak stan kontuzjowanego kolana ich zawodnika. Sytuacja była od początku jasna, w kolanie Mikołaja doszło do przemieszczenia rzepki. Znalazła się ona w momencie wybicia piłki w zupełnie innymi miejscu, niż być powinna i już tam pozostała.

Mecz został przerwany, a następnie zakończony, zaś Mikołaj przewieziony został karetką do szpitala . Dokładne informacje o jego kontuzji nie są teraz znane, jednak my jako zespół BUKS-u szczerze mu współczujemy i życzymy jak najszybszego powrotu do zdrowia i na boiska. Trzymaj się Mikołaj !!!!

Gra i wynik sportowy stał się w tych okolicznościach mało istotny. Najważniejsze by jak najszybciej i najlepiej pomóc rywalowi z boiska Mikołajowi. Wierzymy że szybko się wykurujesz i będziesz jeszcze silniejszy. Do zobaczenia na boisku.

Zespół BUKS-u: Krzysiek Zalewski, Filip Nuszkiewicz, Karol Frej, Mikołaj Dynerowicz, Jakub Konopka, Franciszek Tatar, Dominik Andrzejak, Remek Polak, Grzegorz Ostrowski, Adrian Ostrowski, Max Koc, Michał Łukasik, Piotrek Borkowski, Kacper Marciniak.

top feature image

Pierwsze bramki i pierwsza wygrana BUKS-u rocznika 2002

W ostatni dzień ferii zimowych , w niedziele 28.01.2018 r. młodzież BUKS-u z rocznika 2002 zagrała towarzysko z FDA Wieliszew. Mecz do końca nie był pewny, jako że jeszcze w sobotę pamiątką po zimowej aurze było mocno ośnieżone i zlodowacone boisko. Jednak kto nie ryzykuje , nic nie zyskuje:).  Nocny deszcz oraz tuż przed meczem kilka machnięć łopatą w celu pozbycia się resztek zlodowaciałego śniegu pozwoliła na grę.

Był to dopiero drugi mecz sparingowy zespołu (choć biorąc pod uwagę zimę nie jest to wcale taki zły wynik:) i znów wiele niewiadomych ze względu na konieczność eksperymentowania ze składem i złożenia wszystkiego w całość. Na szczęście poprzedni sparing pomimo że przegrany dał informacje, które pozwoliły na w miarę przyzwoite zestawienie obrony , w której rolę pierwszoplanową pełnił kapitan drużyny Franek. Uzupełniał go nowy bardzo uniwersalny i elastyczny zawodnik Piotr Stobiecki. To właśnie Piotr w drugiej połowie po zmianach w ustawieniach odwrócił losy spotkania i strzelił pierwsze – historyczne dwie bramki dla BUKS-u rocznika 2002. Można nawet powiedzieć, że ustrzelił hattricka z tym, że trzecia bramka była …do własnej bramki:). Ale nie było to zbytnio istotne jako , że koledzy z BUKS-u uratowali mu tyłek i ustrzelili jeszcze dwie bramki – Michał , Filip. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 4 do 3 dla BUKS-u.

To było bardzo miłe i przyjemne oglądać młody zespół BUKS-u strzelający bramki i wygrywający mecz. Zasłużyliście by Wam młodzi piłkarze z BUKS-u kibicować.

A tak z punktu widzenia trenera widać było drobne postępy zespołu , choć w dalszym ciągu jest mnóstwo niedociągnięć i błędów, zarówno indywidualnych – te najtrudniej zlikwidować bo wiążą się  z nieodpowiednimi nawykami ruchowymi i w dużej mierze przygotowaniem fizycznym, jak i błędy taktyczne – te można zespołowo albo grupowo poprawić jeśli tylko będziemy uczyć się na błędach:). Najważniejsze by dalej były chęci i kontynuacja wysiłku i prób.

Na dziś wielkie gratulacje i czekamy na więcej!!! A może by tak na zero z tyłu????

 

Zagrali w drugim sparingu BUKS-u rocznika 2002 : Krzysztof Zalewski, Filip Nuszkiewicz, Karol Frej, Mikołaj Dynerowicz, Jakub Konopka, Franciszek Tatar, Dominik Andrzejak, Remek Polak, Grzegorz Ostrowski, Igor Siedlecki, Max Koc, Michał Łukasik, Piotr Stobiecki.

A teraz zapraszam na skrót meczu BUKS – FDA (nasze bramki)

top feature image

Pierwsze wyzwanie rocznika 2002

W niedzielne południe 7.01.2018 r. nowo powstała drużyna BUKS-u Pruszków rocznik 2002 rozegrała pierwszy swój sparing w historii. Był to jednocześnie debiut drużyny na pełnowymiarowym boisku.

BUKS zmierzył się na boisku MOS Pruszków z doświadczonym i renomowanym zespołem rezerw Kosy Konstancin. Goście swoim ograniem, umiejętnościami piłkarskimi, a przede wszystkim przygotowaniem szybkościowym pokazali , że drużynę BUKS-u czeka duża praca w przyszłości, aby grać w piłkę na odpowiednim poziomie i nie wystarczą przy tym same chęci . Jednak biorąc pod uwagę, że dla wielu chłopaków grających dla BUKS-u były to pierwsze dotknięcia piłki na dworze , na boisku od kilku miesięcy , dla innych zaś była to próba powrotu do piłki po dłuższej przerwie , nie ma co się dziwić , że wyzwaniem było już podjęcie rywalizacji i stawienie się na boisku. Trzeba było pokonać wiele barier psychicznych i oporów typu „a co inni powiedzą, czy nie wyśmieją”. Za to wielkie brawa , dla wszystkich odważnych.
Oczywiście były błędy, chwilami chaos w szczególności w defensywie , trochę niedokładności i brak precyzji przy finalizacji akcji, jednak istotniejsze , że graliście i tworzyliście zespół.
Kosa wygrała 5 do 0, jednak BUKS pokazał w kilku akcjach , że jest potencjał i może być z tego fajnie grający zespół. Może ostateczny wynik tego nie pokazuje, ale jak na pierwszą grę kontrolną BUKS nie zaprezentował się źle.
BUKS strzelił nawet bramkę, ale sędzia-trener dopatrzył się wątpliwego spalonego. Można samemu ocenić na filmie.

Trzeba jednak być obiektywny i docenić klasę rywala oraz fakt, że początki z reguły są trudne, jednak właśnie dlatego późniejsze stworzenie, zbudowanie czegoś daje satysfakcje i radość. Zwycięstwo bez smaku porażki nie smakuje tak dobrze. Dlatego też z tą nadzieją podejdźmy do kolejnych treningów i sparingów.
Zagrali w pierwszym sparingu BUKS-u rocznika 2002 : Krzysztof Zalewski, Filip Nuszkiewicz, Karol Frej, Piotrek Maja, Jakub Konopka, Franciszek Tatar, Dominik Andrzejak, Mateusz Miszkurka, Grzegorz Ostrowski, Hubert Dąbrowski, Igor Siedlecki, Max Koc, Michał Łukasik, Dominik Kurpiewski, Damian Skłodowski, Kryspin Sobczyk.
top feature image

BUKS Pruszków rozpoczyna treningi z grupą młodzieżową

W dniu 30 maja klub BUKS Pruszków rozpoczął treningi piłkarskie dla grup młodzieżowych.

Pierwszy trening odbył się na boisku przy szkole Budowlanka. W treningu uczestniczyli chłopcy z rocznika 2002/2003. Do końca roku szkolnego treningi dla tej grupy będą we wtorki i czwartki na boisku przy szkole o godz. 15:45. Treningi prowadzi trener D. Zieliński i nauczyciel pasjonat A. Sarnacki.

Zapraszamy wszystkich uczniów gimnazjum i ich znajomych z innych szkół na treningi. Plany są by grać w lidze młodzieżowej pod patronatem MZPN…. Jak powiedział Albert Einstein „Gdy wszyscy wiedzą, że coś jest niemożliwe, przychodzi ktoś, kto o tym nie wie, i on to robi.” Warto spróbować potrenować i dobrze się pobawić grając w piłkę.

A może i Ty kiedyś będziesz Pan Piłkarz!!!